* * *
Modlitwa, afirmacja, dobre zaklęcie na czas intensywnych wydarzeń, osobistych wyzwań czy społecznych wstrząsów. Niech jest pod ręką, niech wzmacnia i odżywia. Może przemówi do ciebie. Do powtarzania każdego dnia. Rano, zanim ruszysz w świat. Albo wieczorem tuż przed zaśnięciem. A nawet co godzinę. Niech będzie jak słowa-filary co sprowadząją ponownie do tej niczym nienaruszalnej, głębokiej mądrości w nas.
Potrzebujemy być dla siebie dobre co raz bardziej i bardziej, niezależnie od formy działań jakie wybieramy teraz.
Sonia Alicja
Może Cię zainteresować
Coś co możesz podarować sobie już teraz… kobiece praktyki, w których oferujesz sobie głębszą uważność, akceptację, zrozumienie, czułość. W których zanim wejdziesz w relację ze światem, przypominasz sobie jak być w miłosnej relacji z wnętrzem siebie.